Stanowisko branży spirytusowej wobec zapisów zawartych w projektach nowelizacji Ustawy o wychowaniu w trzeźwości
Branża napojów spirytusowych z niepokojem obserwuje kierunek debaty dotyczącej regulacji sprzedaży i promocji napojów alkoholowych. Uważa, że ten temat nie powinien być przedmiotem politycznych sporów, a dialogiem o skutecznych i proporcjonalnych narzędziach polityki publicznej służących ograniczaniu nadmiernego spożycia alkoholu w Polsce. Powinien być prowadzony ze wszystkimi zainteresowanymi uczestnikami rynku, a wszelkie zmiany prawne powinny być poprzedzone pogłębioną analizą opartą na rzetelnych danych.
Warto zaznaczyć, że zmiany w sposobie konsumpcji alkoholu już mają miejsce, a trend średniego spożycia alkoholu na mieszkańca w naszym kraju jest spadkowy. Polska nie jest też, jak to jest przedstawiane, w czołówce krajów z największym spożyciem alkoholu. W 2024 r. statystyczny Polak spożył 8,8 l 100% alkoholu, czyli o 1 litr (10%) mniej niż w 2019 roku. Jeśli chodzi o rynek alkoholi mocnych, to sprzedaż legalnych napojów spirytusowych spadła o 15% na przestrzeni lat 2021-2024 (dane GUS).
Branża w pełni popiera działania służące ochronie zdrowia, w szczególności przeciwdziałaniu nadmiernemu spożywaniu napojów alkoholowych oraz spożywania alkoholu przez osoby niepełnoletnie. Pozytywnie ocenia zapisy dotyczące obowiązkowej weryfikacji wieku kupującego czy propozycję, że promocyjna cena napoju alkoholowego nie może być niższa, niż kwota podatku akcyzowego i VAT. Taki zapis działa na korzyść legalnych producentów napojów alkoholowych i zapobiega oferowaniu produktów przez detalistów w cenach poniżej cen zakupu. Od lat apeluje o równe traktowanie wszystkich kategorii alkoholu, zarówno pod względem sposobu naliczania akcyzy, jak i swobód marketingowych, w tym reklamy. Wszystkie napoje alkoholowe zawierają tę samą substancję – etanol – i powinny być traktowane tak samo, co zapewni warunki umożliwiające uczciwą konkurencję wszystkim producentom i dystrybutorom napojów alkoholowych. – mówi Karol Stec, Prezes Zarządu Związku Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy.
Główne uwagi branży spirytusowej do zapisów zawartych w projektach nowelizacji Ustawy o wychowaniu w trzeźwości:
- Rozszerzenie definicji promocji napojów alkoholowych może prowadzić do poważnych wątpliwości interpretacyjnych, co do zakresu dozwolonych i zakazanych praktyk. Dodatkowo ingeruje w stosunki pomiędzy przedsiębiorcami podczas zawierania umów, zakazuje bowiem np. rabatów czy upustów, będących naturalnymi praktykami w umowach handlowych. Są to normalne zjawiska występujące w gospodarce wolnorynkowej, które przyczyniają się do zwiększania konkurencyjności pomiędzy firmami a nie mają wpływu na wzrost spożycia alkoholu przez konsumentów (bo nie do nich kierowane są rabaty i inne praktyki handlowe stosowane np. przez dystrybutorów hurtowych).
- Rozszerzenie zakazu reklamy alkoholu w miejscach jego sprzedaży oraz zakazu promocji na wydzielonych stoiskach. Dla producentów napojów spirytusowych miejsca sprzedaży (wydzielone stoiska, sklepy specjalistyczne czy też punkty gastronomiczne) są istotnym i jedynym miejscem, gdzie mogą ze sobą konkurować, poprzez budowanie świadomości marek swoich produktów i komunikowanie się z konsumentem na temat ich jakości i właściwości. Co istotne, chodzi o konsumenta, który jest pełnoletni i już znalazł się w miejscu sprzedaży alkoholu, czyli jest zdecydowany co do jego zakupu i ma prawo uzyskać informację o ofercie, aby decyzję podejmował świadomie a nie jedynie na podstawie ceny.
- Wprowadzenie ogólnokrajowego zakazu nocnej sprzedaży alkoholu to rozwiązanie znajdujące się już w gestii samorządów, które mają możliwość wprowadzania ograniczeń dopasowanych do lokalnej sytuacji, potrzeb i woli mieszkańców. To władze lokalne na drodze referendów powinny samodzielnie decydować o godzinach sprzedaży alkoholu nocą. Takie działania już są prowadzone i przynoszą efekty.
- Branża sprzeciwia się zakazowi wprowadzania na rynek napojów bezalkoholowych pod taką samą marką jak marka alkoholowa. Obecność tych produktów na rynku wpisuje się w trend „NoLo” (no alcohol/low alcohol), pozwalając konsumentom wybierać napoje bez „procentów” i jednocześnie realizuje intencję ograniczania spożycia alkoholu, zawartą w Ustawie o wychowaniu w trzeźwości. Branża natomiast zgadza się z ograniczeniami reklamy dla takich produktów i traktowanie ich jak alkoholu. Mamy tu na myśli obowiązek sprzedaży bezalkoholowych odpowiedników napojów alkoholowych wyłącznie osobom pełnoletnim, w tych samych miejscach, w których prowadzona jest sprzedaż napojów alkoholowych. Pozwoli to ograniczyć ryzyko popularyzacji oznaczeń alkoholowych (służących również do znakowania bezalkoholowych odpowiedników) wśród osób niepełnoletnich.
- Propozycje zawarte w projektach zmierzające do skuteczniejszej ochrony niepełnoletnich i promocji odpowiedzialnej konsumpcji to bardzo duży pozytyw. Jest jednak potrzeba właściwego uregulowania kwestii sprzedaży alkoholu przez Internet, ale w sposób racjonalny, a nie de facto wykluczający taką formę sprzedaży. Projekt reguluje bowiem sprzedaż internetową napojów alkoholowych, poprzez dopuszczenie ich sprzedaży wyłącznie z odbiorem osobistym po okazaniu dokumentu tożsamości. Wprowadzenie takiego wymogu, aby produkt odbierany był przez konsumenta w miejscu sprzedaży stacjonarnej stanowi w zasadzie zakaz sprzedaży wysyłkowej alkoholu (jego istotą jest bowiem możliwość nabycia produktów niedostępnych na lokalnym rynku, bez konieczności udawania się do miejsca, w którym prowadzona jest sprzedaż). Wypracowanie racjonalnych przepisów określających zasady tej sprzedaży umożliwi skuteczne zabezpieczenie przed dostępem alkoholu dla nieletnich, ale nie zwiększy liczby punktów sprzedaży ani konsumpcji alkoholu. Wprowadzenie obowiązkowych zabezpieczeń w sprzedaży internetowej przy pomocy nowoczesnych technologii, jak e-dowód, MojeID czy aplikacja mObywatel, pozwoli na podwójną weryfikację wieku zarówno przy zakupie online, jak i odbiorze przesyłki. Jest to szansa na realne wzmocnienie ochrony osób niepełnoletnich. Ponadto jest to rozwiązanie stosowane już w większości krajów Unii Europejskiej. Brak takich regulacji może spowodować, że sprzedaż alkoholu online pozostanie domeną zagranicznych podmiotów działających poza polską jurysdykcją, bez kontroli w zakresie podatków i bezpieczeństwa sprzedaży. Ponadto mali producenci napojów alkoholowych – mimo rosnącego trendu konsumenckiego polegającego na wybieraniu produktów unikatowych, regionalnych – mają utrudniony dostęp do rynku. Dotyczy to zarówno wytwórców piw craftowych i regionalnych, cydru, wina czy nalewek i okowit. Rynek skupiony jest w sieciach handlowych, które preferują dużych dostawców (powtarzalność dostaw, mniej skomplikowany proces dystrybucji, długoterminowe umowy). Sklepy internetowe to możliwość rozwoju dla małych i średnich polskich firm, jako że jest to miejsce, które pozwala dotrzeć do konsumentów z ich ofertą.
Wierzymy, że zmiana postaw konsumenckich związanych ze spożywaniem alkoholu nie dokonuje się poprzez wprowadzenie dodatkowych restrykcji, ale poprzez działania edukacyjne. Dlatego polityka państwa powinna koncentrować się także na mądrej edukacji oraz ograniczaniu szkodliwego spożycia alkoholu, a nie tylko na zakazach, które ingerują w funkcjonowanie przedsiębiorstw. Jako Związek od lat prowadzimy kampanie społeczne promujące odpowiedzialną konsumpcję, takie jak „Piłeś? Nie jedź!”, „Lepszy start dla Twojego dziecka” czy „Domówka”. Od 2016 roku wszystkie działania edukacyjne realizowane są pod wspólnym hasłem „Alkohol. Zawsze odpowiedzialnie”. – mówi Karol Stec, Prezes Zarządu Związku Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy
Kontakt dla mediów:
Karol Stec
tel. 503 099 073
***
Związek Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy (ZP PPS) to dobrowolna, samorządna i samofinansująca się organizacja branżowa, zrzeszająca 90% rynku mocnych alkoholi w Polsce, reprezentując zarówno międzynarodowe korporacje, jak i małe i średnie przedsiębiorstwa. Misją Związku jest wspieranie zrównoważonego rozwoju sektora spirytusowego, który pozytywnie wpływa na gospodarkę i rolnictwo. Branża spirytusowa generuje rocznie 25,7 mld zł wartości PKB, będąc jednym z istotnych sektorów przemysłowych w Polsce. Zatrudnia bezpośrednio około 4,5 tys. osób, a dzięki powiązaniom z innymi gałęziami gospodarki zapewnia łącznie blisko 86,8 tys. miejsc pracy. Każdego roku przemysł spirytusowy przetwarza 1,6 mln ton zbóż, w tym 954 tys. ton kukurydzy oraz 38 tys. ton ziemniaków. Eksport polskich wyrobów spirytusowych osiąga wartość 2,4 mld zł rocznie. Od 2008 roku ZP PPS we współpracy z partnerami społecznymi prowadzi działania edukacyjne na rzecz odpowiedzialnego spożywania alkoholu wśród dorosłych Polaków. W 2025 r. zainicjowała kampanię „Alkomity”, która przypomina, że każda forma alkoholu: piwo, wino, wódka czy whisky zawiera tę samą substancję – etanol. Oszacowanie mocy tych popularnych trunków umożliwia równanie: 2 kieliszki wódki 40% po 30 ml zawierają tyle samo etanolu (20 gramów), co 2 kieliszki wina 12% o poj. 100 ml czy jedno duże piwo (500 ml) o mocy 5%. Świadomość, co i w jakich ilościach konsumujemy, jest niezbędna do podejmowania rozsądnych decyzji. Celem organizacji jest także kreowanie pozytywnego wizerunku polskich produktów spirytusowych w Polsce i na świecie oraz kultywowanie tradycji produkcyjnych kształtowanych na przestrzeni kilkuset lat.
Materiał do pobrania:




